Zmień proporcje na swoim talerzu. Niech warzywa stanowią połowę talerza. Jedną ćwiartkę
niech stanowią źródła węglowodanów (brązowy makaron, ryż; żytni lub razowy chleb; ziemniaki
(w ilości 2-4 średnich); kasze: jaglana, gryczana, kuskus, bulgur, quinoa – jedna porcja to pół woreczka)
drugą ćwiartkę – źródła białka (jajka, chudy drób,
wołowina, warzywa strączkowe, nabiał – jeśli nie masz
nietolerancji;)
od dzisiaj jeśli coś smażysz, to na maśle klarowanym lub małej ilości oleju rzepakowego
(albo na innym zdrowym tłuszczu). Nie zalewamy całej patelni; wystarczy 1-1,5 łyżki
oleju lub masła klarowanego. Najlepiej jest jednak potrawy grillować, piec, gotować na parze.